Od paru dni polscy przedsiębiorcy mówią dość restrykcjom rządu. Dlatego trwa akcja masowego otwierania biznesów. Wszystko z prostego powodu – przedsiębiorcy stoją na skraju bankructwa! W związku z tym akcja #otwieraMY nabiera rozpędu. O tym co czeka polski biznes, jak rząd dalej będzie dobijał go restrykcjami – opowiedział Grzegorz Braun. „Ten projekt jest obliczony na wrogie przejęcie polskiej majętności. To będzie komuna” – dodał.
Pospolite ruszenie i obywatelskie nieposłuszeństwo przedsiębiorców względem zamknięcia gospodarki skomentował Grzegorz Braun.
– Jest duża szansa. Losy się ważą. Właśnie w najbliższych dniach okaże się, czy akcja #OtwieraMY zatacza na tyle szerokie kręgi, żeby to przekroczyło masę krytyczną, żeby to było nie do przykrycia – stwierdził poseł Konfederacji.
– Albo teraz, albo może nigdy. Albo teraz otworzymy i staniemy na gruncie praw cywilizowanych, konstytucyjnych albo tworzy się perspektywa nowego totalitaryzmu z segregacją sanitarną, zniewoleniem i upaństwowieniem człowieka i to będzie perspektywa, z której nie da się tak łatwo wycofać, to będzie komuna – dodał Braun.
– Ten projekt jest obliczony na wrogie przejęcie polskiej majętności, zniesienie tradycyjnego pojmowania narodu, rodziny i własności. Dlatego teraz trzeba powiedzieć: NIE! – zakończył.