No to Jarosław Kaczyński ma problem. Po raz kolejny bez maseczki przebywał w kościele. Sam zakazał ludziom normalnie oddychać, a teraz sam złamał obostrzenia związane z pandemią koronawirusa? Lokalne media informują, że sanepid wszczął postępowanie administracyjne.
Jarosław Kaczyński w połowie stycznia br. brał udział we mszy świętej w przeddzień 8. rocznicy śmierci swojej matki Jadwigi Kaczyńskiej w kościele pw. Wszystkich Świętych w Starachowicach.
Internauci od razu wychwycili, że prezes ma w nosie obostrzenia w związku z epidemią koronawirusa, które sam zarządził! Na zdjęciach i nagraniach z kościoła widać, że Kaczyński, gdy przemawiał wewnątrz świątyni, nie miał założonej maseczki.
Jarosław Kaczyński złamał obostrzenia?
Lokalny portal echodnia.eu informuję, że Powiatowa Inspekcja Sanitarno- Epidemiologiczna w Starachowicach wszczęła postępowanie administracyjne po mszy świętej z udziałem wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego. W tej sprawie do sanepidu wpłynął wniosek o ukaranie uczestników nabożeństwa.
– Zostały wysłane do stron zapytania o złożenie stosownych wyjaśnień, czekamy na odpowiedź. Próbujemy ustalić: kto był organizatorem. Wystąpiliśmy też do policji z pytaniem o to, czy nie toczy się postępowanie, bo wiemy, że policja w jakiś sposób zabezpieczała tę mszę. Ze strony policji nie mamy jakiegoś stwierdzenia naruszenia wymagań. Zbieramy materiały i będziemy rozważać – powiedziała w rozmowie z portalem radiostrowiec.pl Ewa Dróżdż ze starachowickiego sanepidu.
Czy prezes PiS zostanie ukarany mandatem za łamanie obostrzeń związanych z koronką?
Źródło: radiostrowiec.pl / echodnia.eu
Eeee. Myślę że ustawka.